Kolce mają sens
Pod wodą łatwo dać się zjeść. Wystarczy nie mieć sposobu obrony i w zasadzie już cię nie ma. Jeżowce, te należące do szkarłupni zwierzęta, ćwiczyły obronę pod wodą już od około pół miliarda lat i trwają w swej strategii do dziś. Co ciekawe nie limituje ich temperatura wody, ale raczej próg 20 promili zasolenia wody (myślimy tu nie tylko o chlorkach, a też o węglanie wapnia i siarczanie wapnia, które mają konsekwencje dla zwierząt budujących pancerze. Są tam też inne sole.). Wynika z tego, że w Bałtyku raczej ich nie zobaczymy, no może u wrót Zatok Duńskich. Widywałem je w Morzu Barentsa i w Morzu Scotia, w Atlantyku i przy Półwyspie Antarktycznym, są i w Śródziemnym. Ich sposób na trudne czasy to pancerna skorupa z igłami. To zasolenie ma sens, bo trudno w naszym Bałtyku budować pancerze wapienne i dlatego ich u nas nie ma, a jak się woda ociepli będzie jeszcze gorzej. Wiele osób jest teraz na wakacjach i zdarza im się spotkać z jeżowcem, zanim go zobaczą. To zazwyczaj kończy się bolesnym ukłuciem. Stary hiszpański sposób to pryskanie miejsca octem i nacieranie piaskiem. W zasadzie odczuwamy wtedy pieczenie od piasku i octu a o kolczastym na chwilę zapominamy. Są jednak gatunki, które wymagają wizyty u lekarza. Na szczęście miłośników echinologii nie ma zbyt wielu i spotkania kończą się w wodach bliskich brzegu. Wystarczą dobre buty podwodne i nie pachnie rąk między skały. Jeżowiec to nie rekin, bez pancerza jest bezbronny i uszkodzony zostaje szybko zjadany przez ryby. Patrząc na takiego dziwaka rodzi się pytanie gdzie on ma głowę, oczy i nos? Nie ma. W swym promienistym ciele ma dwa otworki – ten dolny gębowy i ten górze odbytniczy. Proste, je to co na skale czy w mule, a reszta wraca do morza. Bezpiecznie? Tak, ale tak długo jak długo ewolucja nie podeśle takiemu wydry morskiej czy wargacza garbogłowego. Wtedy w ciele bez głowy trzeba kombinować, gdzie się ukryć przed takimi cwaniakami. Kolce wtedy, to może być za mało. Pół miliarda lat to jednak dobry wynik i jak widać kolczaste radzą sobie świetnie.