
Którędy na rykowisko?
Trochę rozkojarzony, trochę za młody, trochę sam. Czas rykowiska to czas testosteronu, który rozlewa się po lasach, jeziorach, stawach i łąkach. Nie wszystkim dane będzie cudowne połącznie. Nasz młodziak będzie musiał trochę poczekać na swoje potomstwo, jeśli dożyje swego czasu…Oby o tym zdecydowała natura. Choć może też się zdarzyć jakaś zabłąkana grupka łań, gdzie in on spróbuje swoich sił. Zostaje tylko trzymać kciuki, by zdobył te wymarzone, ciekawe czy wyśnione. Nic to, na razie przegoniony przez grzybiarzy uciekł w ociekające samotnością młodniki.