blog.

Kolory przedzimia – Modrzew

Cały sezon na szpilkach! Od wczesnej seledynowej wiosny, przez zieleń dusznego lata, po przedzimie, kiedy to modrzew szykuje się do zimy a jego szpilki oddają całe słońce długich dni. Wszędzie tam gdzie jest, zapala teraz las głębokim wnętrzem słońca. Jego szpilki rozlewają się jak plazma słoneczna, wybuchają protuberancje, które ciągną się wzdłuż modrzewiowych zagajników. Masz wrażenie, że za chwilę ten „servere storm” słoneczny zapali cały las. Są takie fragmenty lasu, mimo że w rządek to właśnie teraz potrafią zatrzymać na dłużej. Wszystko z daleka jest żółtą kotarą lasu. Z bliska? Z bliska cały ten ambaras opada na dno. Ścieli zielone mchy i przykrywa to co pozostało z październikowych borowików, maślaków żółtych i suchogrzybków złotoporych. To jakby żółte prześcieradło przed pierzyną śnieżną. I tak sobie lecą szpilki, tysiące, miliony, miliardy. Żółte przecinki lasu. Przed zimą, w przedzimiu, w szarych chmurach jesiennej codzienności. I tylko dzięcioł duży stuka w tej ciszy, niczym odchodzące szpilki w długim korytarzu budowli o grubych murach.

Udostępnij:
Przejdź do treści