blog.

Nogi

Jeśli masz nogi dopasowane do środowiska, to możesz więcej niż inni. Jeśli masz nogi dopasowane do wielu środowisk to możesz wygrać złoty los ewolucji. Za moim domem, na polach przebywa w ostatnich dniach sporo żurawi. Brodzą w śródpolnych kałużach, żerują na ścierniskach kukurydzy i trzymają się w dużym stadzie. Wokół wiele par już w rewirach. Kompletnie nie przejmują się stadem, tylko pilnują swej wodnej planetki. Towarzyszą im jeszcze młode, ale już za kilka tygodni będą pierwsze jaja. Dziś jednak o nogach. Te majestatyczne ptaki wykorzystują swe szczudła do brodzenia w wodzie. To co widzimy najczęściej, to żurawie chodzące po polach i łąkach. Jednak tam gdzie budują gniazda środowisko wygląda zupełnie inaczej. Odwiedziłem w życiu ponad sto różnych lokalizacji gniazd żurawi i wielu miejscach brakowało mi dna. Ich nogi potrafią lawirować w bagnie i mając małą masę dają sobie radę nawet na grząskich starorzeczach. Człowiek w takich miejscach ma jednak duży kłopot. Zdarzyło mi się, że w miejscu gdzie woda miała zaledwie 15 cm głębokości,  zapadałem się na półtora metra i więcej. Najtrudniejsze do chodzenia są starorzecza Odry, tam miąższość mułu sięga kilku metrów i każdy ruch powoduje, że się zapadasz. Dużym problemem są też jeziora ramienicowe, gdzie osady są bardzo głębokie i miękkie, więc zapadanie trwa nagle i najczęściej kończy się pływaniem. Zdarzyło mi się nie sięgnąć dna… Żurawie radzą sobie w tych siedliskach doskonale. Gdy brakuje im ich długich nóg zaczynają płynąć. Ich młode, takie małe rude dinozaurki, również potrafią pływać i krążenie po bagnach nie robi im kłopotów. Oczywiście wszystko do czasu gdy ktoś ich nie płoszy, ale i tu znalazły rozwiązanie. Młode chowają się pod kępami turzyc, przylegają do kęp zeschłych liści i trwają w bezruchu. Gdy się uspokoi, rozciągają swe gigantyczne nogi i brodzą z rodzicami w poszukiwaniu bezkręgowców i innych ofiar. Jesienią i zimą długie nogi mogą się wydawać zbędne. Owszem, tak może być w dzień gdy żywią się na polach, ale już w nocy długie nogi są podstawą bezpieczeństwa. Nocleg na płytkiej wodzie daje właśnie to bezpieczeństwo. Patykowate nogi tkwią w wodzie, ale reszta ciała pod piórami zachowuje suchość i ciepło. Ewolucja żurawi dała im ważną zdobycz – długie nogi i wydaje się, że to jest klucz do ich sukcesu, do bycia w różnych środowiskach. Im więcej środowisk, tym więcej możliwości. Nogi.

Udostępnij:
Skip to content