Dwójce!
Dziś, 87 urodziny Dwójki, radia innego niż wszystkie. Radia na najwyższym poziomie pośród kultur wysokich i kultur unikalnych. To miejsce, w którym można dotknąć tego co kunsztowne, perfekcyjne i odświętne. Tak, tak tu święto jest każdego dnia. To filharmonia, którą można zabrać w podróż, do pracy i na urlop. Tu są rzeczy, które niekoniecznie mają wartość finansową. Tu jest estetyka, której tak bardzo brakuje wokół. Nie ma reklam, nie ma polityki. To świat ludzi wrażliwych.
Czego Dwójce życzę? Życzę by wszystkie gramofony, adaptery, aplikacje, radioodbiorniki, słuchawki, słuchacze, głośniki wyjechały na drogi i zablokowały cały ten szaleńczy świat i domagały się FAL. Bym jadąc po Polsce mógł słuchać Dwójki bez stukania, strzelania, przeplatania zenkami, wchodzenia czeskich rozhlasów i innych szumów. Życzę Dwójce, by był taki czas kiedy Polacy upomną się o zasięg, o fale, o dostęp do kultury, o niematerialne dziedzictwo, a w szkołach od 9 rano do 10 rano, raz w tygodniu zabrzmi ten głos w każdej klasie. Kolejnych 87 lat i świadomych słuchaczy życzę!
Dziś na urodziny daję Dwójce Symfonię Murszów, bagienną pieśń na 5 strzyżyków, 2 żurawie i szpaka. W tej filharmonii pachnie wawrzynkiem i śnieżycami, a dyryguje całością dzięcioł zielony. Grajcie i tu i tu.