Budzi się przestrzeń
Z czarnej nocy, z chłodu lutowego czasu budzi się nowy dzień. Czarne figury żubrów wydają się być nieruchomymi posągami ustawionymi gdzieś w polu na ich własną cześć. Wielkie, foremne postacie tych naszych olbrzymów potrafią zasłonić sobą przedzierające się przez chmury
Wiosna spaceruje po polach
Gęgawy już w parach, czekają na przypływ hormonów i rozwój narządów. Teraz żerują i szykują się do sezonu lęgowego. Czasem przyłączają się do stad gęsi z północy i tworzą stada wielogatunkowe. Gęgawy zostaną jednak u nas i za chwilę w
Trudno, mimo żurawia
Trudno dziś coś napisać, kiedy wojna trwa od roku. Jakoś nie wyobrażałem sobie jeszcze kilka lat temu, że zdarzyć się może kolejne okropieństwo tego świata. Proponuję posłuchać Jucho i jej Teatrzyk Wojenny https://www.youtube.com/watch?v=CAyWavRhhoA A żuraw? On mimo wszystko musi trwać. Już w rewirze,
Poranne myszkowanie
Jeszcze rosa na oziminach, słońce schowane za horyzontem a on w jakimś osobliwym amoku sprawdzał każdą norę na skraju pola. Nie przejmował się za bardzo otoczeniem. Wtykał nos w w pszenżyto i dość długo inhalował się wnętrzem ziemi. Mysi zapach
Jak zrobić żabie dobrze?
Woda ma to do siebie, że ucieka. Płynie, ulega grawitacji i znika. Fizyka jest nieubłagalna, ale też daje sporo możliwości w drugą stronę. Luty to nasza nowa świecka tradycja od kilku lat, kiedy to robimy ile się da by zatrzymać
Zapraszam do Szkoły Liderów
Rekrutacja do XIX edycji programu Liderzy Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności! Rekrutacja trwa do 9 marca 2023. Rozpoczynamy rekrutację do rocznego, bezpłatnego programu rozwojowego dla lokalnych liderek i liderów społecznych. Program Liderzy Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności (Liderzy PAFW) realizowany jest już od 18
Lider
W stawce byków wyraźne się wyróżniał. Wielki był. Był w nim ogromny spokój i opanowanie. Młodsze byki reagowały jakoś tak nerwowo na odgłosy nadjeżdżających aut w oddali, na wiatr czeszący pobliskie drzewa. On stał spokojnie, poleżał, poskubał, poczochrał się w
Przed wieczorem
Żuł cały dzień, przeżuwał. Leżał gdzieś w sośninach. Z lasu wyszedł gdy mu ktoś zaczął gasić światło między drzewami. Niby flegmatycznie, trochę bez składu i ładu ale z dużą klasą i siłą. Napił się wody, przegryzł trochę zielnej trawy przy
Nieśmiała
Gdy inne jeszcze pod ziemią, gdy niektóre wystawiają swe zielone macki ponad wilgotnym murszem, ta kwitnie już pełną parą. Nie konkuruje z nikim o słońce, choć naraża się na chłód. Trochę tak jak student, który idzie pierwszy na egzamin by
Odważny, nie wytrzymał i już jest
W źródliskowym olsie, gdzie życie jeszcze mocno uśpione, ale czekające tylko na pierwsze promienie słońca, coś dziś drgnęło. Nabrzmiałe pąki wawrzynkowych krzewów czekają na dobry czas, czekają na latolistki cytrynki, na trzmiele i pszczoły, ale jeden nieborak nie wytrzymał napięcia